Dziś nowy wrzesień przywołał wspomnienie
letniej miłości spotkanej nad morzem.
To była chwila, jakich jest niewiele –
którą schowałam pod sercem na potem.
Kiedy ujrzałam rozmarzone oczy,
poczułam w duszy, że to ten jedyny.
Wziął mnie w ramiona, przestał być mi obcy –
zapytał szeptem czy się zaręczymy.
Czas mijał szybko, szybciej niżbym chciała,
momenty szczęścia trwały nazbyt krótko.
Aż nastał wieczór, gdy zostałam sama –
musiał wyjechać i powiało pustką.
Gdy patrzę w niebo przywołuję imię,
za którym tęsknię szalenie, codziennie.
Czy jeszcze kiedyś lico zarumienię?
Dziś nowy wrzesień przywołał wspomnienie…
Załączona Ilustracja do wybrana została losowo z zasobów serwisów PEXELS, PIXABAY oraz FREEPIK i niekoniecznie nawiązuje do tematyki niniejszych wersów poezji. Ilustracje w naszym numerze specjalnym publikujemy jako demo oraz zachęta do korzystania z zasobów wolnych ilustracji na licencji (CC0). Wspomniane serwisy są doskonałym źródłem ilustracji dla legalnego wykorzystania (bez łamania praw autorskich). Wolne zasoby na licencjach (CC0) nie wymagają nawet przypisania. W naszym serwisie odsyłamy do źródeł zastosowanych ilustracji w celach demonstracyjno-szkoleniowych.