Miesięcznik Społeczno-Kulturalny KREATYWNI (dawniej Mutuus) ISSN: 2564-9583
pozytywni-kreatywni-solidarni | positive-creative-solidarity |позитивная-творческая-солидарность 

obecnie numer 30 jest REDAGOWANY, jego redakcja zostanie zamknięta w dniu 1 września 2019 r.
  >>> w układzie tematycznym
  >>> w układzie chronologicznym
  >>> w układzie alfabetycznym 
  >>> popularność

  >>> zobacz wcześniejsze numery

Japonia 2019 : 16 sierpnia 2019 / Karolina Pietruszka

16 sierpnia 2019 r.

Wciąż nie mogę wyjść z podziwu japońskiej dokładności i estetyki. Absolutnie gdzie nie wejdę jest wszystko dopięte na ostatni guzik, a komfort na bardzo wysokim poziomie. Może dla Japończyków to norma, ale ja jestem szczerze miło zaskoczona. Nawet desery z uroczą pandą są pakowane z kawałkiem lodu w woreczku, żeby się nie rozpuściły. Genialne. 
Krótki przystanek i przesiadka w Utsunomiyi znanej z gyozy, żeby dalej ruszyć do Nikko - świątynia na świątyni, za rogiem też świątynia, a nawet za plecami. Ogromny kompleks z pokaźną ilością tychże budynków. Niestety najbardziej znana część była już zamknięta (taka cena za wyspanie się), ale i tak jestem bardzo zadowolona. Cicho, spokojnie, bez hałasu i gwaru. Park Narodowy, rzeka, mnóstwo drzew i innej roślinności - przyjemny odpoczynek podczas spaceru. Nawet pogoda dopisała, bo słońce schowało się za chmurami, chociaż światło do zdjęć najlepsze nie było. 
Ogromny wpływ na atmosfetę tego miejsca ma moim zdaniem mech. Nadaje cechy tajemniczości, trochę mistycyzmu wprowadza w to miejsce i oczywiście jego głęboki kolor też nie jest bez znaczenia. Przepięknie się z nim komponująnie tylko kapliczki, ale i kolorowe dzwonki, grające kojącą melodię w rytm powiewu wiatru. Tabliczki czy papierki z życzeniami dodają z kolei aurę wesołą, pełną nadziei i dobrej energii. Naprawdę lubię odwiedzać świątynie, chyba sobie wybuduję w domu. 
Nie mogło naturalnei zabraknąć rozmaitych figur, pomników, a wzdłuż ulicy do dworca lokalne sklepy z różnościami, tj. ręcznie wyrabiane naczynia, malunki wizualizujące smoki lub też interesujące wystawy rodem ze średniowiecznej Japonii. Obowiązkowe miejsce każdej wycieczki. 
Totalnie innym światem jest Shinjuku, które jest głośne, migoczące, kolorowe i potężnie zatłoczone nawet w bocznych uliczkach. Może z racji, że piątek wieczór, ale pijanych osób też nie brakowało, a kilka nawet było niesionych przez towarzyszy broni. W wwielu miejscach można też znaleźć osoby śpiące na chodnikach, pod sklepami, a na wiadukcie nawet spało dwóch mężczyzn w kartonowych osłonach, obok których stało chyba z 15 walizek. Trochę mnie to zaszokowało, ale zapewne te najdziwniejsze rzeczy dopiero przede mną.

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation