Miesięcznik Społeczno-Kulturalny KREATYWNI (dawniej Mutuus) ISSN: 2564-9583
pozytywni-kreatywni-solidarni | positive-creative-solidarity |позитивная-творческая-солидарность 

Poznałam kiedyś specyficznego jegomościa / Martyna Kozłowska

 
 

Jak przez mgłę pamiętam te ostatnie dni maja

Cała byłam w kolorowym proszku

Szpalerem z nieznajomymi maszerowałam do Długiej

Przy zielonej bramie stał pewien jegomość

Od razu wiedziałam, że ma moje serce

Gdyby szepnął słówko oddałabym mu wszystko

I wszystko bym zdobyła dla tego jegomościa

Oczy miał brązowe i włosy brązowe 

Nie dbał o pieniądze, żył z dnia na dzień

Może przed czymś uciekał a może za czymś gonił

Całymi dniami krążył po mieście

Kolorowa była z niego persona

Trochę tajemnicza, a trochę zagadkowa

Może był oszustem, a może szamanem

Dwa tygodnie do niego chodziłam

Dwa tygodnie liczył się dla mnie tylko On

Niebo bym mu przychyliła gdybym umiała

Dał mi pomięty i pożółkły świstek z Fryderykiem

Ten świstek był obietnicą powrotu

Był rok 2018 a ja nadal czekam

Może naiwnie, na pewno naiwnie  

Lecz wierze w obietnice

Jeśli kiedyś wróci, jego obietnica nadal będzie u mnie…

 

 

 

Licencja Creative CommonsTen utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe.

 

 

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation