Jak to się zaczęło?

Pierwszy Pyrkon, chociaż wtedy się jeszcze tak nie nazywał tylko - Dzień z Fantastyką. Został zorganizowany przez Klub Fantastyki "Druga Era". Na tamto wydarzenie przybyło czterysta osób. Jak na takie wydarzenie była to liczba zniewalająca. Rok później stał się Pyrkonem, a liczba uczestników rosła z roku na rok. Przeniósł się też na Dębiec, gdzie odbywał się przez kilka kolejnych lat. a w roku 2011 przeniósł się w dobrze znane wszystkim miejsce - Międzynarodowe Targi Poznańskie.

 

Organizatorzy

Jak wcześniej wspomniałam organizatorami Pyrkonu jest Klub Fantastyki "Druga Era", a nie same targi. Przy organizacji Pyrkonu pomaga też duża ilość wolontariuszy.

Zwani są Gżdaczami!

To osoby, które dobrowolnie zgłosiły się do pomocy przy organizacji Pyrkonu. Bez nich ta impreza miałaby nie lada problemy, aby się odbyć. Wypatrujcie ludzi w pomarańczowych koszulkach jak potrzebujecie pomocy.

Atrakcje!

Warsztaty, prelekcje, tańce, wystawy, liczne gry, konkursy!

Dużo by wymieniać, ponieważ jest aż tyle atrakcji na Pyrkonie. Łatwiej można się zorientować jak wymienię bloki tematyczne.

Mamy blok anglojęzyczny - co jak można się domyślić zawiera wszystkie zabawy po angielsku.

Blok filmowy - coś dla miłośników filmów. Ich tworzenie oraz pokazy.

Blok gier komputerowych - prelekcje o tworzeniu gier oraz możliwość zagrania w nie.

Blok literacki - zapewnia on spotkania z autorami oraz prelekcje i dyskucje o tematyce fantasy i science-fiction.

Blok naukowy - krótko i zwięźle: prelekcje!

Blok PRPG-owy - spotkania z twórcami gier RPG, sesje oraz jak je tworzyć.

Blok LARP-owy - gry LARP oraz konkurs na najlepszy LARP, kolejne prelekcje.

Blok komiksowy - warsztaty rysunku, prelekcje, spotkania z autorami komiksów.

Blok Fantastyki Dalekowschodniej - prelekcje o anime i mangach oraz związane z Japonią.

Blok konkursowy - wiadomo konkursy.

Blok Gier Bez Prądu - czyli Game Room. Gry planszowe, karciane oraz wiele innych!

Blok dla Początkujących - nigdy nie byłeś na żadnym konwencie? / dopiero zaczynasz swoją przygodę w fandomie? TO jest blok dla ciebie.

Blok dziecięcy - na Pyrkonie znajdzie się też coś dla szkrabów!

 

A co o Pyrkonie myślą ludzie?

Nie ominęłabym takiej okazji jak Pyrkon do przeprowadzenia wywiadów.

Oto kilka słów od uczestników!

 

Reporter: Co myślisz o Pyrkonie?

Uczestnik: Jest naprawdę fajny, aczkolwiek lepsze są mniejsze konwenty.

Uczestnik: Pyrkon jest super miejscem, gdzie super ludzie mogą się spotykać. Nie tylko cospley'erzy, ale też fani cospley'ów tak jak ja.

R: Dlaczego uważasz, że mniejsze konwenty wypadają lepiej niż Pyrkon?

U: Na mniejszych konwentach jest większa integracja. Przez to, że ludzi jest mniej lepiej się poznają. Jest więcej spontanicznych akcji. Na Pyrkonie jest cały czas to samo. Ludzie przepierają się albo nie. Tworzą się małe grupki, w których ludzie spędzają czas zamiast bawić się ze wszystkimi.

R: To jest twój pierwszy Pyrkon?

U: Trzeci.

U: Wow! Już trzeci!

R: Co myślisz o Pyrkonie na przestrzeni tych trzech lat? Jak się zmienił?

U: Pierwszy raz jak byłam na Pyrkonie miałam wrażenie, że to wszystko jest niesamowite. Teraz już tak nie jest. Może dlatego, że od półtorej roku częściej jeżdżę na tego typu konwenty i przyzwyczaiłam się do tego wszystkiego.

U: Głównie zmieniły się osoby, które znam. a raczej duże grono tych osób, bo znam ich naprawdę wiele.

R: Co myślisz o cospley'ach i cospley'erach?

U: Denerwuje mnie to, że niektórzy cospley'erzy są bardzo zamknięci w sobie. Potrafią oni być tak sztywni, że nie można z nimi normalnie porozmawiać albo w ogóle się nie odzywają. To jest po prostu krępujące. Ale nie wszyscy. Niektórzy z nich są naprawdę wspaniali. Można z nimi gadać wiele godzin o ich przebraniach. Pośmiać się. a co do stroi to jedne są lepsze drugie mniej, ale ważne, że ludzie dobrze się w nich czują.

U: Zależy. Jeśli jest to dla kogoś wielką pasją to dobrze. Trzeba rozwijać swoje pasje. Cospley'e wiadomo są lepsze i gorsze, ale najlepsze, że są samodzielnie robione.

 

R: Co radzisz osobą, które zastanawiają się nad tym, aby przyjechać na Pyrkon?

U: Niech jadą! Naprawdę warto. Pyrkon był moim pierwszym konwentem w życiu. Przeżywałam ogromny szok, że ludzie są tacy mili. Chętnie się integrują. Naprawdę polecam!

U: Jak najbardziej! Ja polecam. Jestem trzeci raz, więc warto.

 

 

graficzny identyfikator działu FELIETONY

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation