Do wigilijnej radości przylega jak do gołej skóry skulenie na pustym tapczanie pustego, obcego pokoju - aż do skowytu serca?.
Pożałowałeś mi nawet ciepłej koperty opłatka i życzeń najbliższych. (Czyżby diabeł namieszał w adresach?) - aż do skowytu serca.
Spraw, by z niego nie ciekło żółcią lecz radością gwiazdy, aniołów. pasterzy, jak długie, przeciągłe beee… baranka przy szopce. |