NIEPODLEGŁE BOISKO / Andrea Patrycja Czasak

Drukuj

Autorka: Andrea Patrycja Czasak

 

 

 

NIEPODLEGŁE BOISKO

Szli,
biegli,
stąpali
jak zbiegi
czy raczej zbiegowie
z murawy zielonej.

Przegrani?

Przed nimi
orzeł w koronie,
za nimi,
Polska,
co płonie.

A w dłoniach
los tak wielu powiek,
zamkniętych
jak bar
w dni wiadome.

Otwarte listy:
Tak, żyję Kochanie
i znaczek pocztowy,
i spokój w niepamięć;
o czwartej nad ranem
koszmar.

Nie koszmar.
Pobudka!

Nie sen.
Ktoś stuka!

Że jawa?
Drzwi wyważył!

Przeciwnik
wywlókł na cmentarze…

Wygrani?

Do końca
przecież
kopali

świat jak piłkę.
Kto sędzią?
Z kim gra?
Walka to czysta i szczera?
Czerwona kartka,
Biało-czerwona,
wygrana:
123:0