*
nie posadziłem drzewa
silnego dębu
drżącej osiki
giętkiej leszczyny
przed niezbudowanym
domem pustorodzinnym
stoję
sieję słowa
nie wiem co zbiorę
**
idziesz swoją ścieżką
niewyraźne ślady na piasku
rozwiewa wiatr
opadają jesienne liście
jutro poprószy śniegiem
oglądasz się za siebie
za daleko żeby wrócić
do jabłoni
(dla identyfikacji graficznej wykorzystano fotografię autora)
za: https://www.facebook.com/groups/350431977981615/posts/471176115907200
Wiersz wyróżniony tytułem WIERSZ DNIA w Grupie Literackiej CAFE POETICA
nie posadziłem drzewa
silnego dębu
drżącej osiki
giętkiej leszczyny
przed niezbudowanym
domem pustorodzinnym
stoję
sieję słowa
nie wiem co zbiorę
**
idziesz swoją ścieżką
niewyraźne ślady na piasku
rozwiewa wiatr
opadają jesienne liście
jutro poprószy śniegiem
oglądasz się za siebie
za daleko żeby wrócić
do jabłoni
(dla identyfikacji graficznej wykorzystano fotografię autora)
za: https://www.facebook.com/groups/350431977981615/posts/471176115907200
Wiersz wyróżniony tytułem WIERSZ DNIA w Grupie Literackiej CAFE POETICA