Miesięcznik Społeczno-Kulturalny KREATYWNI (dawniej Mutuus) ISSN: 2564-9583
pozytywni-kreatywni-solidarni | positive-creative-solidarity |позитивная-творческая-солидарность 


obecnie numer 27 jest REDAGOWANY, jego redakcja zostanie zamknięta w dniu 1 maja 2019 r.
  >>> w układzie tematycznym
  >>> w układzie chronologicznym
  >>> w układzie alfabetycznym 
  >>> popularność

  >>> zobacz wcześniejsze numery

Inspirująca... Czyli już nie o Księżniczce Lei a o Carrie Fisher  / Dagmara Leszkiewicz

 

 “Księżniczka po przejściach - nie tylko o Gwiezdnych Wojnach” to autobiografia Carrie Fisher. Dla mnie kobiety inspirującej i bardzo odważnej . Jeśli ktoś nie wie Carrie to aktorka, która swoją sławę zdobyła grając piękną i odważną księżniczkę w Gwiezdnych Wojnach, miała chorobę afektywną dwubiegunową i była pisarką . Dlaczego przedstawiłam akurat te trzy rzeczy z nią związane ?

   Po pierwsze szanuję ludzi, którzy mają pasję i osiągnęli sukces w życiu. Zagranie w filmie, który przez tyle lat jest hitem i to jeszcze dobre zagranie roli jest czymś wielkim… Choć  ja osobiście nie przepadam za tego typu filmami więc Fisher zainspirowała mnie nie dlatego, że była Leią tylko po prostu Carrie Fisher .

   Po drugie kocham psychologię a szczególnie tą kliniczną. Z pewnych względów wiem co znaczy “... że zwykły smutek w moim przypadku stawał się smutkiem do kwadratu. Tak uruchamiał się motor nieszczęścia, zapalał silnik przykrych doznań, wypełniał paliwem i wystrzeliwał w stratosferę, w stronę strefy niepokojąco-bliskiej-czegoś-podobnego-do-tendencji-samobójczych  -  gdzie nie ma miejsca na wolę kontynuowania życia na tym koszmarnym, koszmarnym świecie” (Carrie jak to trafnie ujęłaś ! ). Życie z takimi doświadczeniami jest bardzo ciężkie. Mogłabym pisać i pisać o tym jak ważny jest problem osób cierpiących psychicznie i jak to jest stygmatyzowane ale myślę, że lepiej w tym momencie będzie oddać głos tej, o której ten tekst jest : “ To jedna z tych spraw, które mnie zastanawiają (a jest ich całkiem sporo ): dlaczego choroby psychiczne, a zwłaszcza choroba dwubiegunowa, są tak bardzo stygmatyzowane przez społeczeństwo? Moja opinia jest następująca: życie z depresją maniakalną wymaga ogromnej odwagi. I niewiele różni się od wyjazdy na misję bojową do Afganistanu( tyle, że w tym przypadku bomby i pociski są wystrzeliwane z waszego własnego wnętrza). Zdarza się, że choroba dwubiegunowa jest wyczerpującym i pochłaniającym wszystkie siły wyzwaniem, konsumującym całą waszą energię i odwagę. Tak więc chory, który cierpi na tę przypadłość daje sobie z nią jako tako radę, to powód do dumy, a nie do wstydu. Chorym powinno się - wraz z serią leków, które otrzymują - wręczać także medale, właśnie za odwagę”.

Nie wiem co znaczy żyć z chorobą dwubiegunową, ale wiem jak to jest się zmagać z samym sobą ( trochę inaczej a nie tak jak na co dzień, że walczymy o to żeby nie zjeść ciastka czy nie krzyknąć na kogoś ). Carrie pisze tutaj szczególnie o depresji maniakalnej a ja się podpisuję pod tym rękami i nogami, i dodatkowo dodaję, że medal powinni dostać wszyscy ci, którzy zmagają się z depresją, zaburzeniami lękowymi itd.

   Po trzecie w piosence “Teatr się otwiera” Rubika o Janie Pawle II można usłyszeć, że “ Słowo tworzy, tworzy bohatera”. Czy to nie jest prawdą ? Ja czytając dwie książki Carrie ( tę  i “ Pamiętnik księżniczki”) zobaczyłam w niej bohaterkę. I to nie bohaterkę przestrzeni kosmicznej a codziennego, strasznie trudnego życia. Gdybyśmy się spotkały to pewnie nie zgadzałybyśmy się w pewnych rzeczach ale ja się z nią utożsamiam . Jest dla mnie inspiracją. Czy to nie jest piękno dobrej książki i słowa? Możemy się z kimś utożsamić, pocieszyć, zobaczyć że nie jesteśmy sami, spojrzeć na siebie z dystansem a jednocześnie poznać…

   Inspiracja… tak mogę nazwać jej historię …

 

 

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation