Tępe ostrza zadzierają skórę
Tną mięśnie, rozmiażdżają kości
Mrożą organy, druzgoczą strukturę
Tłamszą godność, zdzierają ludzkości
Najmnierniejszych nie oszczędzą ciosy
Z wiekiem stają się coraz ciekawsze
Jest nadzieja, że ucichną głosy
Ale blizny zostaną na zawsze