Wcześniejsze części:



      Strach jest czymś czego nie opiszemy słowami. Możemy opisać co się z nami dzieję: że robimy się bladzi, nie możemy się ruszyć, trzęsiemy się, drętwieją nam kończyny, zasychają usta. Ale to jest tylko opisanie naszego stanu fizycznego, o psychicznym jest nam o wiele ciężej powiedzieć.

    Często boimy się sami nie wiedząc czego, na skutek czego w naszym mózgu pojawia się katastroficzne myślenie, wyobrażamy sobie coraz gorsze i straszniejsze rzeczy. Przypominają nam się sytuacje w których ostatni raz czuliśmy się podobnie. Często są to horrory, więc wyobrażamy sobie te postacie. Przypomina nam się też ten strach który miał miejsce podczas oglądania tych rzeczy, paranormalne historie, oraz opowieści znajomych.

      Każdy człowiek ma też jakieś fobie, często na skutek traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa. Miałam kiedyś koleżankę ,która po obejrzeniu horrorów o klaunach zaczęła się ich panicznie bać. Fobie też powstają na skutek naszych wyobrażeń kiedy wiemy ,że gdzieś przestalibyśmy się czuć bezpiecznie. Kiedy wiemy ,że przez coś byśmy mogli umrzeć.

  Boimy się zostać sami, każdy się tego boi. a przecież wokół nas jest tyle osób samotnych, osób które utraciły wszystko co miał, wszystkie pieniądze, rodzinę, znajomych. Kiedy zostajemy sami i czujemy się już do niczego nie potrzebni naturalne jest ,że stracimy również chęci do życia.  

            Dlaczego zakończenie życia jest coraz częściej uznawane za utratę cierpienia?

      Chciałabym w tym rozdziale napisać o pewnej bardzo bliskie mi osobie, a mianowicie o mojej prababci. Jest już co prawda w bardzo podeszłym wieku i coraz gorzej jest się z nią porozumieć, gdyż niedosłyszy ,jest jednak piękną kobietą.Załamała się kiedy jej mąż odszedł z tego świata, zawsze żyła w przekonaniu ,że to ona powinna być pierwsza w grobie. Nigdy nie poznałam mojego pradziadka. Jednak od zawsze pamiętam go z historii rodzinnych, moja mama bardzo Go kochała, nie raz przytaczała nam jego słowa.. Od mojej prababci nie wiele o Nim się dowiedziałam. Moi pradziadkowie urodzili się przed drugą wojną światową, kiedy się rozpoczęła moja prababcia miała czternaście lat, dokładnie pamięta te wydarzenia. Od dziecka opowiadała mi swoją historię.  Moja prababcia mieszka bardzo daleko ode mnie ,więc widzimy się raz na parę miesięcy. Mieszka razem z moją babcią, której też jest bardzo ciężko. Lubi się opiekować swoją mamą jednak nie raz denerwuje ją jej zachowanie, kiedy moja prababcia nie chcę jeść.

Cały czas wspominam wakacje w których dostrzegłam to piękno w mojej prababci. Fizycznie nie jest piękna wygląda jak zwyczajna starsza kobieta. Jednak jest w niej coś naprawdę niesamowitego. Wiem jak jest jej ciężko każdego dnia, nie wychodzi praktycznie z domu. Podczas paru rozmów z moją prababcią tak naprawdę ją zrozumiałam. Zawsze jakoś jej unikałam nie była dla mnie "atrakcyjna", kiedy jej o czymś opowiadałam tylko kiwała głową i mówiła ze smutną miną: "Nie słyszę już moje dziecko".De-motywowało mnie to dalszej rozmowy.
W wakacje jednak zaczęłam rozmawiać, już nie opowiadać o sobie a słuchać. Było to dość niesamowite, nie było jakiś eksplozji ,opowiadała o codziennym życiu. Wiem jednak ,że tego potrzebował kiedy musiałam wracać prosiła abym dzwoniła bo jej tego brakuje.

Jest jedną z najpiękniejszych osób jakie znam i szczerze chciałabym ją móc zabrać do siebie jednak wiem ,że to nie jest możliwe. Bardzo ją kocham i w przyszłości chciałabym być taką osobą jak Ona.

 

    Strach to jest rzecz ,która nas paraliżuję. Ja boję się bardzo dużej ilości rzeczy a jedną z nich jest odejście mojej prababci. Jednak wiem ,że będę musiała się z tym zmierzyć.  Tak to już jest ,że ludzie umierają i trzeba pozwolić im odejść. Jednak niech nie my decydujmy o tym kiedy odejdą. To nie od nas było zależne kiedy przyjdą na świat ,więc niech nie będzie też od nas zależne kiedy ich zabraknie. Miejmy szacunek do ludzi starszych bo to od nich możemy się przecież tak wiele nauczyć.  Nie pozwólmy strachu nas zatrzymać przed działaniem. Niech strach nas motywuje ,żeby zrobić wszystko aby nie doszło do sytuacji ,którą sobie wyobrażamy.

 

Barbara Wyrwicz

 

(c.d.n)

graficzny identyfikator działu FELIETONY

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation