W serwisie entrepeneur.com opublikowano artykuł na temat 11 najważniejszych powodów, dla których ..millenialsi’’ stają się bezrobotni, a do pierwszej piątki tych przyczyn należą niezależność, brak zaufania, niepokój, nieporozumienia i ich brak wizji. Głównym powodem, dla którego  millenialsi są bez pracy, jest to, że nie umieją współpracować, brakuje im wiary w siebie i dla swoich decyzji - co może prowadzić do lęku, podejmowanie walki o własną prezentację i komunikację, przy braku krytycznego myślenia o osiągnięciu ogólnych celów i wizji.

Właśnie to nazywamy w świecie edukacji "umiejętnościami miękkimi".

Są drugorzędne w stosunku do "podstawowej" pracy szkoły, jaką jest język angielski, matematyka, nauka, historia, algebra, literatura, data rozpoczęcia i zakończenia rewolucji francuskiej, znajomość czym jest kamień magmowy – również inne podobne.

Myślę, że nadszedł czas, abyśmy przestali nazywać je miękkimi umiejętnościami, ponieważ nie ma nic miękkiego w wyrzucaniu z pracy lub w statusie bycia bezrobotnym.

Powinniśmy je nazwać ich adekwatnie do roli, jakie rzeczywiście pełnią w obecnie w rozwoju społecznym i tym samym osobistym. To są obecnie nadzwyczaj ważne  umiejętności; umiejętności, które są absolutnie niezbędne, aby dobrze prosperować we współczesnym świecie. Chodzi mi o to, jak można w swoim działaniu pomijać najbardziej kluczowy standard jakim jest obecnie współdziałanie? To nawet nie jest uznawane jako osobisty standard! Nic dziwnego, że ludzie są wykluczeni przez to, że nie wiedzą, jak współpracować; my tego nie uczymy. Nie podkreślamy tego. Rezultatem jest podział i nie szukanie kompromisu. Brzmi znajomo?

Młodzi dorośli walczą z pewnością siebie. Zastanawiam się, czy posiadanie przez dzieci około 112 obowiązkowych testów wysokich stawek między przedszkolem a starszym rokiem, testy, które mierzą tylko to, kim naprawdę jesteś i do czego naprawdę jesteś zdolny, ale decydują o twojej przyszłości, ma cokolwiek z tym zrobić. Zastanawiam się, czy to ma coś wspólnego z niepokojącym stresem i lękiem?

Ludzie są wykluczeni za brak wizji? Myślą i czują, że są tylko trybikiem w maszynie? Dla wielu uczniów taka jest dla nich szkoła. Usiądź spokojnie, poznaj obowiązkowe informacje, zalicz fakt ich opanowanoa, a następnie przejdź do następnego poziomu. Chcemy, aby ,,milenialsi’’ zobaczyli szerszą perspektywę podejmowanych działań  i zrozumieli, dlaczego wykonują określone zadania. Może to powinno zacząć się od szkoły, a jeśli nie potrafimy wyjaśnić, dlaczego uczniowie uczą się określonego przedmiotu, nie powinniśmy go uczyć.

Ludzie mają trudności z komunikacją. Cóż, czy nauczyliśmy ich komunikować się? A może siedzą w rzędach przez większość czasu i nie pozwala się im mówić.

"Ale muszę ich tak robić. Muszą się nauczyć tych informacji. Odpowiadam przecież za to, aby dobrze wypadli na testach! "

I właśnie o to mi chodzi. To nie jest wina nauczycieli. To systemowy błąd.

Musimy to zmienić. I myślę, że zaczyna się od nas, przestajemy nazywać komunikację, współpracę, krytyczne myślenie, etykę pracy i zaufanie "miękkimi umiejętnościami". Zamiast tego, nazywajmy je "niezbędnymi umiejętnościami". Ponieważ one są niezbędne, prawdopodobnie ważniejsze niż twoja zdolność zapamiętywania faktów i rozwiązywania równań.

"Ale czekaj, możemy zmierzyć czyjąś umiejętność zapamiętywania faktów i równań. Nie możemy tego zrobić za pomocą tych umiejętności. "

To dlatego kładziemy większy nacisk na twarde umiejętności, ponieważ łatwiej je zmierzyć, śledzić i porównywać.

Nie jest to jednak wystarczająco dobry powód.

Dlaczego? Ponieważ 92%  specjalistów od talentu i menedżerów ds. rekrutacji twierdzi, że umiejętności miękkie są równie ważne, jeśli nie ważniejsze, niż twarde umiejętności.

Czy mówię, że powinniśmy przestać nauczać podstawowych przedmiotów w szkole? Nie. Wykształcone społeczeństwo jest zdrowszym społeczeństwem i wciąż musimy umieć czytać, pisać, rozwiązywać, obserwować, eksperymentować i uczyć się przedmiotów. Sądzę jednak, że musimy nieco dostosować nauczanie do wszystkich punktów odniesienia, a nie tylko podkreślić wiedzę, ale także sposób, w jaki studenci ją uzyskują.  Trzeba ją jeszcze umieć zaprezentować. Trzeba mieć na uwadze jak ją wykorzystać i potrafić to zrobić.

Musimy uczyć podstawowych umiejętności. A prawda jest taka, że ​​kiedy uczniowie mają te podstawowe umiejętności i są pewni siebie, kreatywni, krytyczni, pracowicie współpracujący, dowiesz się, że inne rzeczy są znacznie łatwiejsze. I nadal mogą dobrze sobie radzić z tymi dużymi, złymi testami.

graficzny identyfikator działu FELIETONY

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation