Czuję pod skórą
brak Ciebie. 
Brak Ciebie 
obija się o cztery ściany
pustym głosem, 
pogłosem... 
Coraz głośniej donosi:
brak Ciebie. 
W dwóch przedsionkach
dwie butów pary, 
jakby nie mogły być 
w jednym. 
Pocałuj mnie po dniu całym 
bez Ciebie. 
Dwie komory mojego serca 
jak korytarze, 
wybór jeden
nim zamkną drzwi. 
Jeden korytarz: brak Ciebie, 
korytarz drugi: Ty. 
Po ciemku w nich
idę.

graficzny identyfikator działu FELIETONY

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation